Dama
Dakota Johnson złamała słynną "zasadę mody": jakich kolorów nie należy łączyć. Zdjęcie
Amerykańska aktorka Dakota Johnson, znana z głównej roli w serii 50 twarzy Greya, złamała "modową zasadę" dla brunetek. Gwiazda pojawiła się na planie filmu "The Materialists" w Nowym Jorku, ubrana w ponury niebiesko-czarny look.
Według redaktorów Glamour, połączenie tych ciemnych odcieni jest uważane za niemodne i nieodpowiednie dla właścicieli ciemnych włosów. Kombinacje czerni i niebieskiego są krytykowane za to, że wyglądają razem nieciekawie i ponuro.
Jednak ostatnio gwiazdy kwestionują tę zasadę, więc Dakota Johnson również podchwyciła ten "buntowniczy" trend.
Styliści wybrali dla gwiazdy oversizową granatową marynarkę, która miała tylko jeden guzik i swobodnie opadała na ramiona aktorki. Strój był zrównoważony pasiastą minispódniczką pasującą do topu, która odsłaniała smukłe nogi Johnson.
Akcesoria i buty w stylizacji były czarne. Aktorka założyła skórzane kozaki, które sięgały jej prawie do kolan i uzupełniła ciemny look dużą torbą.
To połączenie mogło "wyciąć" sylwetkę celebrytki, skracając jej nogi, ale sytuację uratowały czarne nylonowe rajstopy, które dopełniły stylizację. Jedynym jasnym akcentem w stylizacji Dakoty była jedwabna koszula, którą można było dostrzec spod kurtki.
Chociaż wizerunek aktorki był dobrze przemyślany i nadawałby się na spotkanie robocze, styliści nie zalecają brunetkom noszenia tej konkretnej kombinacji kolorów, ponieważ nie kontrastuje ona z twarzą i włosami, a tym samym tworzy efekt "ciemnej plamy".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!